poniedziałek, 22 czerwca 2009

Dziękuję.

Po ostrej krytyce i radach ( tak jak chciałam) stworzyłam nową okładkę. Nie męczyłam się tak jak przy tamtej, bo pomyślałam chwilę i już wiedziałam co robić. Okładkę robiłam niecałe 20 minut. A starą około godziny i wyszło nie wiadomo co. Teraz naprawdę jestem z siebie dumna. Dziękuję Wam za te ostre słowa, one zmobilizowały mnie do działania. Magazyn od dzisiaj nie będzie nazywał się Lovely, bo to zbyt pospolite i nijakie. Dlatego od dzisiaj mamy nową nazwę - " goűt" co oznacza w języku francuskim " zgodnie z modą". Nazwa o wiele ciekawsza i nie kiczowata. Nie będę wam mówić jak się ją czyta, sami mówcie na ten magazyn jak chcecie, ale nigdy, przenigdy nie lovely! Okładka pojawi się w następnym poście :))

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz